Dawno oczekiwana wiosna w końcu przyszła. Czekaliśmy na nią bardzo długo ale pierwsze promienie słoneczne i tak nas zaskoczyły.
Remanent w szafie i zamiana garderoby z zimowej na wiosenną uświadomiła nam ze znowu jesteśmy spóźnione z projektem „zadbam o siebie przed latem”.
Ostatnie 2 dni w telewizjach śniadaniowych, na portalach i w gazetach jesteśmy bombardowane propozycjami
-jak szybko schudnąć
-jak zadbać o ciało
-Jak przygotować się do lata
Zbierajac to wszystko w pigułkę a jednocześnie kierując się doświadczeniem „każdego sezonu” mysle a nawet jestem pewna że tylko zdrowy rozsadek może nas uratować.
Zaczynamy akcje LATO
-Ruszamy się ile się da-schody, spacer, rower, brzuszki – nieważne że mało czasu, każdy tydzień ruchu przyspieszy nam uśpiony matabolizm i poprawi wygląd naszej skóry.
-Pijemy mnóstwo wody- z tym Ja mam największy problem- 2-3 litry dziennie
-Peelingujemy całe ciało co 2-3 dni – naturalnym peelingiem gruboziarnistym
- wcieramy 2 razy dziennie w całe ciało balsam ujędrniajacy lub oleje – arganowy, migdałowy, makademia
-korzystamy z pojawienia się owoców i warzyw- odstawiamy pieczywo, a wprowadzamy chude jogurty i chude mięso – niezbędne białko
-nie zapominamy o błonniku - w pożywieniu lub w postaci kapsułek
-pomagamy sobie suplementami – bardzo pomocna jest zupełnie nowa herbatka o fajnym składzie – do picia na ciepło lub zimno !!- MINCIFLORINE . Pomocne –bo sprawdzone mogą być tabletki Fucus complexe lehning nr.111- pomagają pozbyć się kilogramów ale co również istotne zmniejszą cellulit i pomogą przy utrzymaniu wagi. Koleżanka jest w trakcie kuracji zapisanej przez lekarza homeopatę- ma problemy z tarczycą ,walczy z nadwagą i od 2 miesiecy „gubi” kilogramy- już 4 !!!
